WIADOMOŚCI

Plastikowa torebka przeszkodziła Bottasowi
Plastikowa torebka przeszkodziła Bottasowi
Fin przyznał, że w Bahrajnie ścigał się z plastikową torebką, przyczepioną do bolidu i to kosztowało go sporo tempa.
baner_rbr_v3.jpg
Valtteri Bottas w Bahrajnie spisał się gorzej niż w Australii. Znów przegrał czasówkę z kolegą z ekipy, chociaż różnica była mniejsza niż 0,1 sekundy. W wyścigu z kolei popełnił jeden, ale kosztowny błąd.

Jak sam przyznawał, złapał go mocny podmuch wiatru i to doprowadziło do pomyłki, po której wyprzedził go Charles Leclerc. Lewis Hamilton był na tyle blisko, że także skorzystał z prezentu.

Fin miał dobry start, tak jak większość kierowców po brudnej stronie toru. W samym wyścigu ewidentnie jednak brakowało mu tempa. Jak się okazało, przyczyna była nietypowa, chociaż takie rzeczy zdarzały się już w Formule 1.

"Plastikowa torebka zaczepiła się o moje przednie skrzydło. To kosztowało mnie trochę osiągów bolidu, więc wyścig nie był perfekcyjny."

Mimo gorszego weekendu, Bottas cieszy się z drugiego miejsca, nawet jeśli mocno dopisało mu szczęście. Tym razem nie udało mu się zdobyć punktu za najszybsze okrążenie, ale dzięki swojej ambicji, którą pokazał w Australii, udało mu się utrzymać prowadzenie w mistrzostwach.

"To są punkty, które będą się liczyły na koniec. Teraz to nie ma większego znaczenia, ale będzie. Widzieliśmy wielokrotnie, że mistrzostwa kończyły się przy bardzo niewielkich różnicach. W Bahrajnie tempo Ferrari było za mocne i zdobyli punkt. Gdy pojawi się okazja, będzie to ważne. Mimo bardzo trudnego wyścigu jestem zadowolony z takiej ilości punktów. Konsekwencja będzie kluczowa."

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

5 KOMENTARZY
avatar
Raptor202

01.04.2019 17:03

0

Valtteri, oby kolejne wyścigi przypominały u ciebie raczej Australię niż Bahrajn.


avatar
Miki42

01.04.2019 18:50

0

Dziś 1 kwietnia bajki to sobie pisz dzieciom


avatar
esbek2

01.04.2019 21:22

0

@ 2 Bajki, bajkami, ale faktycznie podczas wyścigu ze trzy razy kierowcy łapali jakieś śmieci latające po torze. A taka plastikowa torebka w przypadku zassania do wlotu powietrza może powodować poważne problemy. Dobrze, że nie ma wyścigów w Polsce, bo tych śmieci było by dużo więcej.


avatar
przesio

02.04.2019 16:35

0

W Polsce zapewne po torze walałyby się puszki po piwie :)


avatar
Retrato1989

02.04.2019 17:26

0

Raczej butelki po małpkach.


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu